Byłam ciekawa co też zrodziło się w głowie autora.
Franek Gałgan tworzy trzy
wirtualne kobiety swoich marzeń.
Wkrótce granica pomiędzy
światem wirtualnym a rzeczywistym
zaczyna się zacierać przysparzając bohaterowi nie lada kłopotów...
Jak wgryzałam się w kolejne strony
momentami oczy miałam jak pięć złotych!
Co też tym facetom po głowie chodzi, no...
Warto! Doprawdy warto przeczytać!
Paweł Oksanowicz debiutował w 2004 powieścią Ostatnia prawdziwa historia
miłosna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz